Sortowanie
Źródło opisu
Legimi
(18)
Forma i typ
E-booki
(18)
Autor
Baczewski Marek K.E
(7)
Adam Kaczanowski
(3)
Kęder Cezary K
(2)
Kęder Konrad C
(2)
Gerszberg Tomasz (redaktorzy)
(1)
Justyna Budzik
(1)
Kącka Eliza
(1)
Mackiewicz Paweł
(1)
Tomicki Grzegorz
(1)
Rok wydania
2010 - 2019
(18)
Kraj wydania
Polska
(18)
Język
polski
(18)
18 wyników Filtruj
E-book
W koszyku
Forma i typ

Pierwsza książka w dorobku wyróżniającego się poety najmłodszej generacji. Tom Powieka przynosi utrzymaną w formie szkicu (część pierwsza) i filmowego scenariusza (część druga) swobodną parafrazę historii Batmana.

W przewrotny i ironiczny sposób autor konfrontuje współczesną baśń z językiem refleksji kulturoznawczej, sztukę masową ze sztuką elitarną - oryginalne wiersze zostały w książce wykorzystane w funkcji przypisów ilustrujących rozterki komiksowego bohatera.

Adam Kaczanowski — ur. w 1976 r., raczej pisarz, trochę performer. Autor trzech powieści (ostatnio Topless, wyd. Krytyki Politycznej, 2014) oraz siedmiu książek poetyckich. Publikował m.in. w „Twórczości”, „brulionie”, „FA-arcie” oraz na cycgada.art.pl. Akcje przeprowadzał m.in w Goldex Poldex w Krakowie i BWA Arsenał w Poznaniu.
W Wydawnictwie FA-art ukazały się jego książki Powieka (1998 – druk, 2015 – e-book), Życie przed śmiercią (2015 – e-book) i Stany (2005 – druk, 2015 – e-book)

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Lektura Stanów Adama Kaczanowskiego prowokuje do przemyślenia stopnia, w jakim poeta jest dziś wspólnikiem, konfidentem, piewcą i wrogiem cywilizacyjnego tworu, który da się nazwać World Incorporated. Narrator Kaczanowskiego z całą bezwględnością obnaża uwikłanie artysty w systemy współcześności. Jego język to liryka wymieszana z narzeczami rynku, mediów, po wielokroć przeżutej popkultury. To one właśnie kodują sceny z naszego życia: oglądanie telewizji, rozmowy telefoniczne, ablucje w łazience o poranku, seks, intensywną konsumpcję przyjemności. Sceny te pokazują też poetę przy pracy; nie tej słynnej twórczej, ale tej zarobkowej, z której się żyje, a więc również pisze. Tego rodzaju autoportrety nie zdarzają się często młodym polskim poetom.

Kacper Bartczak, „Twórczość”

Adam Kaczanowski — ur. w 1976 r., raczej pisarz, trochę performer. Autor trzech powieści (ostatnio Topless, wyd. Krytyki Politycznej, 2014) oraz siedmiu książek poetyckich. Publikował m.in. w „Twórczości”, „brulionie”, „FA-arcie” oraz na cycgada.art.pl. Akcje przeprowadzał m.in w Goldex Poldex w Krakowie i BWA Arsenał w Poznaniu.
W Wydawnictwie FA-art ukazały się jego książki Powieka (1998 – druk, 2015 – e-book), Życie przed śmiercią (2015 – e-book) i Stany (2005 – druk, 2015 – e-book)

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Na tomik składają się dwadzieścia trzy wiersze oraz długi, dwuczęściowy poemat Benon Klawiter, częściowo publikowane wcześniej w takich czasopismach literackich jak „Nowy Nurt”, „Kresy”, „FA-art” czy „Czas Kultury”. Mówią o miłości – bez ckliwości, o smutku – bez histerii, o życiu we współczesnym świecie – bez zbędnego zadęcia i dydaktyki.

Pierwsze wydanie książki (wersja drukowana) ukazało się w 1999 r. w Poznaniu (Wyd. Obserwator).

Adam Kaczanowski — ur. w 1976 r., raczej pisarz, trochę performer. Autor trzech powieści (ostatnio Topless, wyd. Krytyki Politycznej, 2014) oraz siedmiu książek poetyckich. Publikował m.in. w „Twórczości”, „brulionie”, „FA-arcie” oraz na cycgada.art.pl. Akcje przeprowadzał m.in w Goldex Poldex w Krakowie i BWA Arsenał w Poznaniu.
W Wydawnictwie FA-art ukazały się jego książki Powieka (1998 – druk, 2015 – e-book), Życie przed śmiercią (2015 – e-book) i Stany (2005 – druk, 2015 – e-book).

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Spis treści: Ars Poetica XXIII: Distilled from pure grain, Canto, 62, Ars Poetica VII: Ostatni wieczór autorski, Miesto Prochłady. 18 sonetów do Mariny Cwietajewej

Książka była kolportowana z numerem 4 (62) 2005 kwartalnika literackiego „FA-art”.

Marek Krystian Emanuel Baczewski — ur. 1964, poeta, dotychczas wydał: Fortepian Baczewskiego i inne konstrukcje (1994), Taniec piórem (1998, Wydawnictwo FA-art), Kasandra idzie przypudrować nosek (1999), Wiersze żebrane (1999), Wybór wierszy (2000), Antologia wierszy nieśmiałych (2003).

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Tom zaiwera wiersze: Chciałbym być Baczewskim, Bądź. Wiersz dla mojego Syna, Francisco Goya odpowiada przyjacielowi na kilka pytań dotyczących sztuki, Śmierci równoległe: Osip Mandelsztam i Josif Stalin (I), Śmierci równoległe: Osip Mandelsztam i Josif Stalin (II), Śmierci równoległe: Franz Kafka i Bohumil Hrabal, Chodź, Samotność, Ars Poetica XXXII: Manifest Poetycki, Czy Baczewski może być zbawiony?, Elegia, Pan Emanuel Swedenborg, Zabawa w trupa, Trumna dla Barbie, Ucieczka, Informacja, Ars Poetica XXXV: Ostatni wiersz o świecie, Ars Poetica XXXVI: Écrire c’est mourir en peu (Blanchot), Odcinek, Ars Poetica XXXIII: Zawsze gdy mówisz że za dużo piszę, Wnętrze płomienia, Wierzę, Czarna skrzynka, Ars Poetica XXXIV: Recenzja z nienapisanego deszczu, Ars Poetica XL: Tylko poeta, Ars Poetica XLI: Wiersz nie testowany na zwierzętach, Milczenie, Historie miłosne, Nikt, O pożytkach płynących z barbarzyńców, Ars Poetica XXXVIII: Epitafium, Ars Poetica XXXIX: Epitafium II, Lata wieku XX, Ars Poetica XXXVII: Spotkanie z czytelnikiem, Epitafium na grób kurtyzany Lais, John Ashbery pisze wiersz na konkurs poetycki o tytuł „Wieszcza Elbląga”, Filozoficzna oktawa o rozstaniu.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Tom zaiwera wiersze: Klasa odchodząca bezszelestnie, Rapsod o świętym Tomaszu z Akwinu, Precesja punktów równonocy: Mircea Eliade, Jeśli już wszyscy o Sarajewie, to ja też, Fortepian Baczewskiego, Weźmiesz ją z sobą..., Ostatni poranek w getcie (rzecz o Januszu Korczaku), Ars Poetica III, Ars Poetica I, En pleine russe, Akme, Ars Poetica V, Woodstock, Barbarzyńca odpoczywa na zgliszczach biblioteki, Uczeń Dedala (odlotowy poemat), Ars Poetica XVII: Dosłowność, Haiku.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Szalony poemat w sześciu odsłonach. Podziw budzi dynamika, z jaką autor prowadzi swoje rozważania i jego bezkompromisowość w sprawach ogólnie uważanych za bliższe fizjologii niż poezji. Kasandra idzie przypudrować nosek jest pierwszym w historii literatury polskiej poematem o ekskrementach, a autor wielokrotnie nie stroni od ich dosadniejszego, ale zawsze uzasadnionego określania. Jednak każdy, kto wie, że literatura tak samo jak powagi potrzebuje drwiny, hucpy i przekory, ten przy lekturze Kasandry będzie się świetnie bawił.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Książka Baczewskiego składa się z siedmiu części, z siedmiu poematów: Morze II, Ryba, Morze, Marina, Marina II, Hujstoria, Itaka i pewnie zasługuje na miano traktatu poetyckiego. O czym to traktat? Jakkolwiek zabrzmi to głupio, jest to traktat o wszystkim. O żywiole morza, o historii ludzkiego rodzaju i historii cywilizacji, o literaturze, o poprzednim wieku, o samym Baczewskim, o języku, którym Baczewski potrafi obracać jak mało kto. (…) Epicki rozmach, erudycja, ironia, autoironia i liryzm, paradoksalność, umiejętność podejmowania intelektualnego i estetycznego ryzyka składają się na ... , brakuje mi słowa, ale najbliższa będzie pewnie pieśń.
Bohdan Zadura – cyt. za www.instytutksiazki.pl

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Tom zaiwera wiersze: Zabawka, Dwa listy zamknięte, z zamkniętego miejsca, od hipotetycznego alberta camusa do simona wiesenthala (w sprawie doktryny), Ars poetica xxv: sława, Dzwon (albo o marności poezji), Tristia, Pustość, Pułapka, Spotkanie, Wspólny świat, Dupobranie, List z bezludnej wyspy (o tym, jak poeta złożył wizytę dawnej kochance, która urodziła dziecko innemu mężczyźnie), Ars poetica xviii: anioł, Przepraszam pana, panie baczewski, Tren, Na początku był odlot, Ars poetica ix: umysł, Krótki wiersz o seksie, Wszystko gotowe do nocy: michel foucault, Wołając przez ścianę mroku na drugi brzeg ciszy, Leżenie ma przyszłość, Ikonopisanie, O co mi chodzi kiedy tobie stoi, Red hot poetry, First we fuck katowice, Sonet o małpce voltaire’a i o śmiechu, Dziesięć dowodów na istnienie miłości.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Autora "Wyboru wierszy" trudno zakwalifikować do jakiejkolwiek z obowiązujących, czy raczej modnych "szkół poetyckich". Gdybyśmy do owej klasyfikacji użyli terminologii Karola Maliszewskiego, to Baczewski nie pasuje ani do grona "klasycystów", ani "barbarzyńców". Jak na klasycystę, za dużo w nim barbarzyńcy - i vice versa. Bo jeśli już poeta pisuje się w jakąś tradycję literacką, to podchodzi do niej bez jakiegoś kompleksu niższości, to znaczy stara się w niej dostrzec jej relacje ze współczesnością. Świadczy o tym cała, obecna w tomiku seria wierszy, nazwijmy to, "erudycyjnych" - poświęconych Halinie Poświatowskiej, Franzowi Kafce, Osipowi Mandelsztamowi czy R. M. Rilkemu, którego jak się zdaje, można poczytywać za patrona poezji Baczewskiego. (Jarosław Jakubowski, "Kaskader wrażliwości", Topos 1/2001)

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Do kina czy na film? „Zawsze do kina” — odpowiada Justyna Budzik w fascynującej książce o przestrzeniach kina. Sala kinowa to tylko jedno z wielu opisywanych przez nią miejsc, gdzie „rozpościera się pełna niuansów przestrzeń kinematograficznego doznania, w którym wzrok miesza się z dotykiem, zapachem, węchem i smakiem”.

Wiedza z antropologii widowisk i erudycja filmowa autorki wiodą nas do odpowiedzi na pozornie proste pytanie: dlaczego wciąż jeszcze chodzimy do kina? Odpowiada na nie autorka młoda, należąca do epoki filmu zdigitalizowanego, a zarazem melancholiczka kina, która rejestruje nieuchronną stratę małych kin, znikających z przestrzeni naszych miast. Nie jest to jednak dzieło nostalgii. Książka opowiada o intensywnym, wręcz ekstatycznym przeżywaniu kina — niemożliwym bez specyficznej przestrzeni, jaka powstaje wokół widza i obrazu filmowego. Spektakularność i intymność to szczególny fenomen przestrzeni kinowej, gdzie czujemy się u siebie, intymnie, w erotycznej bliskości z innym — znanym i nieznanym, a zarazem podlegamy spektakularnej sensacji za sprawą treści i technologii obrazów filmowych. Jest to opowieść o budynkach, miastach, archiwach, mitycznych kinotekach i filmach — oczywiście. Dotyk światła to swoisty wyraz wdzięczności dla przestrzeni, która pozwala miłośnikom kina dzielić oczarowanie obrazem filmowym.

z recenzji wydawniczej Ryszarda Koziołka

Światło rozchodzące się w sali kinowej jest tworem przestrzennym, można wyróżnić jego kształt i gęstość. Czy można go dotknąć? Racjonalna odpowiedź powinna brzmieć „nie”, jednak gdy wgłębić się w doznawanie projekcji, nie jest to już takie oczywiste. Wiązka idąca od projektora do ekranu jest ciągle obecna na sali, daje o sobie znać jasnością i gęstością spowijającą widzów siedzących na linii kabina — ekran. Wchodzi w skład różnych bodźców zmysłowych, z którymi stykają się (dosłownie) kinowi widzowie.

(fragment książki)

Justyna Budzik — filmoznawczyni, absolwentka MISH, doktor nauk humanistycznych w zakresie nauk o kulturze (Wydział Filologiczny Uniwersytetu Śląskiego, 2012). Interesuje się antropologią i archeologią kina, także w aspekcie praktycznym: aktywnie działa w dziedzinie edukacji filmowej. Odkrywa również tajniki audiodeskrypcji dzieł audiowizualnych oraz glottodydaktyki polonistycznej.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Walorami prozatorskiego debiutu C.K. Kędera są - a rzadkie to cechy najnowszej prozy - przemyślana, oryginalna i konsekwentna kompozycja, a także psychologiczna przenikliwość i trafność obyczajowa poszczególnych epizodów. W trzyczęściowym utworze inni, role społeczne oraz język budują kręgi piekła samoświadomości bohaterów. Antologia twórczości postnatalnej to książka absolutnie nieporównywalna z żadnym innym przedsięwzięciem literackim, a wielowymiarowość jej przesłania mogła zeń uczynić jedną z donioślejszych premier prozatorskich dekady lat 90. Krzysztof Uniłowski

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Przemierzając przestrzeń w niekończącej się wędrówce, Rurand trafia do miasta, które przypomina jego rodzinne Rydułtowy. Choć mogłoby być każdym ze śląskich miast. To podwodny świat, a czas, który w nim biegnie, zatrzymał się w latach 90. XX wieku. Spełniając tajemniczą misję i próbując wytropić nieuchwytnego przeciwnika, Rurand traci pewność, czy wciąż jest rycerzem, czy stał się potworem. Musi znaleźć wyjście.

Cezary K. Kęder - urodzony w 1965 roku w Bytomiu pisarz i muzyk, autor powieści Antologia twórczości postnatalnej (1996), Rurand. Prequel (2013), książek poetyckich Sekwencje (1994). Najnowszy model (2004), Straszny melodramat (no i to serduszko) (2010), a także tekstów piosenek Formacji Fantazman (CD Tu będę, 2012). Dodatkowo: duch sprawczy Formacji Fantazman i kwartalnika literackiego „FA-art".

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku

Radę Wydawniczą antologii Poeci i poetki przekraczają granice - sto wierszy stworzyli Inga Iwasiów oraz Piotr Śliwiński, którzy są także członkami Rady Fundacji Otwarty Kod Kultury. Redaktorami antologii zaś zostali Konrad C. Kęder, prezes Fundacji Otwarty Kod Kultury i redaktor naczelny kwartalnika „FA-art”, oraz Eliza Kącka i Tomasz Gerszberg, autorzy i współpracownicy kwartalnika „FA-art”. Może najważniejsze jest jednak, że wszystkie wyżej wymienione osoby aktywnie uczestniczą we współczesnym życiu literackim jako czynni poeci bądź literaturoznawcy. Nie od rzeczy będzie też wspomnieć, że redaktorzy należą do trzech kolejnych „roczników”: 60., 70. i 80.

Taki też, uwzględniający autorów roczników 60., 70. i 80., jest wybór, który prezentujemy Czytelnikowi, co przekłada się na układ wierszy w antologii. Formuła przekraczania granic pojawiająca się w tytule tyleż nas przy tym wyborze ograniczała, co inspirowała. Wybór jest bowiem autorski w pełnym tego słowa znaczeniu: każde z nas ma swoje preferencje i skojarzenia, i choć cieszy nas balans na granicy powagi, pograniczność poetyk i tematów, to dla tej pograniczności nie szukaliśmy innego wspólnego mianownika niż nasza satysfakcja czytelnicza. Uprzedzając wszelkie pytania, które na pewno się pojawią, deklarujemy jednocześnie, że staraliśmy się nie zamieszczać wierszy tych autorów, którzy granice dawno już przekroczyli.

Obmapywanie poezji roczników 60., 70. i 80. w naszym wykonaniu nie rządzi się zatem logiką formalnych czy tematycznych ograniczeń – w każdym z państewek poetyckich szukaliśmy logiki lokalnych gier z granicą świata, intymności, języka czy doświadczenia. Wedle nas każdy z autorów gra (z) własnymi regułami, umacniając je lub podważając, a na pewno testując. Ograniczeni liczbą sto, wybraliśmy te wiersze, które zdawały nam się efektownymi raportami z takiej gry – (auto)ludycznymi instrukcjami (samo) obsługi.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

„Panie i Panowie! Poetki i poeci! Urodzeni po 1960 roku laureaci konkursów i przyszli nobliści! Wszyscy jesteście postmodernistami. A jeśli wy jesteście postmodernistami — to ja nie (chociaż kiedyś byłem)”.

„Maniakalna potrzeba potwierdzania przełomów politycznych przełomami w literaturze spowodowała na początku lat dziewięćdziesiątych powstanie ciśnienia oczekiwań wobec twórców młodszego pokolenia, które to ciśnienie, wraz z liberalną teorią wolnego rynku, doprowadziło do wytrysku „brulionu” na łamach prasy i innych mediów. Zdanie powyższe jest ogólne i bezosobowe, umyśliłem sobie jednak, że dopowiedzenie, skąd się mogły wziąć: maniakalna potrzeba, ciśnienie i wytrysk oraz dlaczego czas występowania tych zjawisk jest określony tak, a nie inaczej, pozwoli mi na nieco pełniejsze wejrzenie w mit „pokolenia brulionu”, zdekonstruowanie go i opowiedzenie o innym micie”.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Już w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku opinie krytyków udzielających się w gazetach wysokonakładowych — o pismach branżowych nie wspominając — przestały uchodzić za wzorcowe. Od końca tamtej dekady coraz łatwiej zrozumieć paradoks obiegu wytworów krytycznoliterackich: im większe grono potencjalnych odbiorców, tym mniejsza siła oddziaływania krytyki. I na odwrót — im mniejszy bywa jej zasięg, tym większa szansa na skuteczną wymianę myśli. Krytyka skazana jest dziś na pracę u podstaw, co, jak sądzę, najlepiej jej samej wróży. Lepsze małe i mniejsze od iluzji uczestnictwa w dużym i powszechnym.

Dostajemy do ręki zbiór recenzji i szkiców Pawła Mackiewicza dokumentujących z jednej strony listę jego lektur bieżących (a czyta rzeczy bardzo różne, powiedziałabym nawet, że podejrzanie różne), z drugiej zaś — proces „czytania wydłużonego”, przekrojowego i w sposób historycznoliteracki zdystansowanego. Jak pisze Mackiewicz w jednym z zamieszczonych tu tekstów, książka krytycznoliteracka nie musi zmierzać do całości, jej autor ma prawo do wyborów podyktowanych własnym gustem czy wrażliwością, a więc do wybiórczości. On sam proponuje nam zatem formułę minimalistyczną: Małe i mniejsze. Nie daje zwartego projektu krytycznego, raczej każe się przyglądać poszczególnym autorom — zarówno tym tworzącym wyraźne konstelacje (na przykład Andrzej Sosnowski i Marcin Sendecki), jak i takim, których z tak zwanymi dominującymi trendami nie łączy niemal nic, a którzy współtworzą dosyć odległe literackie marginesy (na przykład współczesna poezja religijna w osobie Zbigniewa Jankowskiego). Gdyby jednak pokusić się o stworzenie na podstawie Małych i mniejszych jakiejś poetyckiej mapy (czego sam autor wprost nie proponuje), znalazłoby się na niej miejsce zarówno dla poetów, których interesuje „literatura z literatury”, unieważniająca ewentualne związki z rzeczywistością, dla autorów bardziej lub mniej umiejętnie godzących racje języka i świata, jak dla zwolenników przedmodernistycznych opcji językowej przezroczystości oraz — z dzisiejszego punktu widzenia nieco prostodusznej — metafizyczności. Mimo że nieeksponowane, w książce Mackiewicza wielokrotnie powracają pytania o miejsce poezji w dzisiejszej kulturze, o nowe warunki jej wiarygodności i racje istnienia.

z recenzji wydawniczej Aliny Świeściak

Paweł Mackiewicz — adiunkt w Instytucie Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego. Autor książek Pisane osobno. O poezji polskiej lat pierwszych (Poznań 2010), W kraju pełnym tematów.Kazimierz Wyka jako krytyk poezji (Kraków 2012); do druku przygotowuje „Tylnym pomostem”. Kazimierza Wyki felietony zebrane oraz książkę o poezji Marcina Sendeckiego. Szkice i recenzje pisuje m.in. do „Nowych Książek”, „Odry”, „FA–artu”, „Akcentu”, „Rity Baum”, „Kwartalnika Artystycznego”. Mieszka trochę w Górach Kaczawskich, odrobinę w Legnicy i nieco we Wrocławiu.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Najnowsza książka Grzegorza Tomickiego zwiera cykle wierszy: Legnica, Europa, Ameryka i Świat.

Grzegorz Tomicki - Poeta, krytyk literacki, publicysta. Stale współpracuje z miesięcznikami „Twórczość” i „Odra” oraz kwartalnikiem „FA-art”. Opublikował tomy wierszy: Miasta aniołów (1998) i Zajęcia (2001). Prowadzi blog literacki Szkice ciurkiem: http://tomicki.blox.pl. Mieszka w Legnicy.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

W numerze

Niesamowite / Fantastyczne
Krzysztof Grudnik: Niesamowita, czyli jaka? O granicach literatury niesamowitej
Dariusz Brzostek: Realne monstra. Potwory freudowskie i potwory doktora Freuda
Katarzyna Thiel-Jańczuk: Niesamowite jako taktyka. Michel de Certeau i literatura
Ryszard Knapek: Jak nowoczesność wypierała (się) diabła?Wat, kino, odczarowanie i niesamowite
Mirosław Gołuński: Kim jest Zbroiło, czyli niesamowitość według Bunscha
Piotr Gorliński-Kucik: SF a niesamowitość. Przypadek Stanisława Lema
Krzysztof Uniłowski: Swinburne na statku kosmicznym
Marta Tomczok: Niesamowita Zagłada. O kilku popkulturowych reprezentacjach problemu w prozie i filmie lat 2010-2012

Recenzje
Jan Szaket: Sońka Kulawa, Biała i Ruska [Ignacy Karpowicz: Sońka]
Katarzyna Szkaradnik: Gdy nikt nie u-Tulli [Magdalena Tulli: Szum]
Kamila Czaja: Niepokoje hotelowe [Miłka O. Malzahn: Kosmos w Ritzu]
Adriana Biedrowska: Szaleniec Boży w objęciach melancholii [Marek Susdorf: Dziennik znaleziony w błękicie]
Ewelina Suszek: (Anty)Magik [Magdalena Parys: Magik]
Kamila Czaja: Studentka nowego wzoru [Jagoda Grudzień: Erasmopeja]
Wit Pietrzak: Najwyższy moment modernizmu [Marjorie Perloff: Modernizm XXI wieku. „Nowe” poetyki. Przeł. Kacper Bartczak, Tomasz Cieślak-Sokołowski]
Wojciech Rusinek: Nagrobek Stefana Szymutki [Stefan Szymutko: Po co literatura jeszcze jest? Pisma rozproszone. Wyb., oprac. i posł. Grzegorz Olszański, Mariusz Jochemczyk]
Mateusz Zimnoch: Informacja a zwierciadło natury [Marek Hetmański: Epistemologia informacji]
Krzysztof Uniłowski: Kaj som te chopy? [Szczepan Twardoch: Drach]

Poezja
Jakobe Mansztajn: Wiersze

Proza
Cezary K. Kęder: Heligoland

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej